Kolejne targi Gamescom to coroczna karuzela nowych zwiastunów, trailerów, teaserów, gameplayów i innych informacji na temat nadchodzących premier w świecie gier. Co w tym roku przykuło naszą uwagę? Na które gry czekamy najbardziej? Co wydało nam się najciekawsze i najbardziej zaskakujące? Przedstawiamy nasz subiektywny ranking gier z Gamescom 2022.
Dune: Awakening
Po pierwsze – książka i film. Każdy szanujący się nerd powinien znać tytuł “Diuna” przynajmniej ze słyszenia. Dodatkowo film z 2021 roku i jego planowane kontynuację odkurzyły nieco temat pustynnej planety i ogromnych czerwi.
Dzięki zapowiadanej grze będziesz miał okazję odwiedzić Arrakis w formie otwartego świata, formule MMO starając się przetrwać pustynne noce i dnie. Krótki teaser wprost nawiązuje do najnowszego filmu, ale wydaje się, że nasz bohater nie będzie miał wiele wspólnego z rodem Atrydów. Skupimy się raczej na zbieraniu przyprawy, przetrwaniu i zdobyciu wysokiej pozycji w siczy. To oczywiście nasze krótkie przypuszczenia, plotki i fantazje, ale już teraz nie możemy się doczekać gry Dune: Awakening.
The Lords of the Fallen
Pierwsza wersja tej gry nie było grą wybitną. Spędziliśmy przy niej kilka trudnych chwil w dość typowych dla takich gier lokacji, przeciwników, ciosów i uników. Gra średnia, typowy wypełniacz czasu w oczekiwaniu na kolejne premiery.
Nowa wersja według zapewnień deweloperów będzie bardziej dynamiczna i po prostu lepsza. Nie ma się co nastawiać na wielki hit, ale przynajmniej na poprawę względem oryginału.
Materiały, które widzieliśmy były nieco mroczniejsze niż to co zobaczyliśmy w 2014 roku. Z naszego subiektywnego punktu widzenia wyglądały lepiej, ciekawiej i obiecują trochę więcej.
Atlas Fallen
Kolejna propozycja w pustynnych klimatach? To chyba jedyny punkt wspólny z Dune: Awakening. W przypadku gry Atlas Fallen zamiast skupianiu się na przetrwaniu weźmiemy do ręki potężny miecz i przy użyciu magii będziemy chcieli pokonać pędzące na nas pustynne stwory.
Zwiastun wyglądał interesująco i dynamicznie. Pytanie czy twórcy utrzymają poziom, krótkiej filmowej zapowiedzi gry?
New Tales from the Borderlands
Dla kolejnego tytułu poprzeczka będzie ustawiona zdecydowanie wyżej. Mamy tutaj do czynienia z kontynuacją serii Borderlands, a jej poprzednie części dostarczyły nam długich godzin zabawy.
Oczywiście forma gry nieco się zmieni, ale liczymy na podobny styl, humor i zwariowane przygody grupy nieudaczników w świetnie znanym nam już świecie.
Gotham Knights
Komiksy DC, mroczne Gotham, wielu przeciwników i kilku superbohaterów? Czego chcieć więcej. Gra nie jest związana z popularnymi w ostatnich latach grami z Batmanem w roli głównej, ale powinna utrzymać podobny klimat i rodzaj rozgrywki.
Dlatego już teraz czekamy na październik, aby móc znów sprawdzić co złego stało się w Gotham i spróbować to naprawić.
The Last Case of Benedict Fox
To jedna z mniejszych produkcji – wydaje się to ciekawym połączeniem platformówki z innymi gatunkami. Zwiastun, zarys fabularny, pokazane fragmenty rozgrywki i ogólny klimat jest na tyle ciekawy, że z niecierpliwością będziemy czekać na kolejne materiały i datę premiery. Mroczna i demoniczna zagadka kryminalna to coś przy czym chętnie spędzimy długie godziny.